Dlaczego bronimy gotówki?

• każdy obywatel ma swoje indywidualne konto w banku centralnym,
• to jego jedyne konto, którego nie może zmienić, niezależnie od warunków oferowanych przez bank,
• nie może też wypłacić z niego gotówki, bo ta została wycofana z obiegu,
• każdy obywatel ma określone limity na swoim koncie,
• w niektórych przypadkach jego pieniądze mają datę ważności,
• musi je wydać przed upływem określonego terminu.

• ma to utrzymywać odpowiedni poziom konsumpcji w gospodarce,
• uniemożliwiać popełnianie przestępstw finansowych

W rzeczywistości jest to zbiór różnych scenariuszy nad którymi pracują obecnie dziesiątki banków centralnych z całego świata. Wprowadzenie cyfrowych walut może znacząco zwiększyć władzę bankierów centralnych i polityków nad zwykłymi ludźmi.

Pod jednym warunkiem.

Muszą zlikwidować gotówkę bądź też sprawić, że jej używanie będzie całkowicie nieopłacalne.

Właśnie z tego powodu od dłuższego czasu trwa wojna z gotówką. Prowadzą ją politycy, mainstreamowe media, największe korporacje i przedstawiciele banków centralnych.

Obrona gotówki jest jednak możliwa, jeśli miliony zwykłych obywateli będzie świadomych tego, jak ważna jest to kwestia. Toczy się walka o wolność, własność i anonimowość.

Książka „Gotówka to wolność” ma w tej walce pomóc.

Za sprawą postępu, możemy dzisiaj przesłać środki drugiej osobie w kilka sekund, nawet jeśli znajduje się ona setki kilometrów od nas. Będąc za granicą jesteśmy w stanie w każdej chwili zamienić naszą walutę na zagraniczną, a następnie zapłacić w sklepie bez ponoszenia zbędnych opłat. To wspaniałe, że żyjemy w czasach, które dają takie możliwości.

Z drugiej strony rozwój technologiczny i korzystanie z pieniądza elektronicznego sprawia, że dostęp do informacji o naszych transakcjach ma coraz więcej osób trzecich. W zależności od sytuacji są to różne urzędy czy też firmy z sektora finansowego, które wykorzystują te dane na różne sposoby.

W teorii każdy z nas może sam wybrać jak często stawia na anonimowość (gotówka), a jak często wybiera wygodę (pieniądz elektroniczny).

Sprawa nie jest jednak taka prosta. Od dłuższego czasu ta wolność wyboru jest ograniczana, poprzez stopniowe zwalczanie gotówki. Wprowadzane są różnego rodzaju limity transakcji gotówkowych. Wymusza się na przedsiębiorcach używanie terminali płatniczych. Z kolei media przekonują nas, że gotówka to przeżytek, który umożliwia przestępcom pranie pieniędzy.

Taki skoordynowany atak na gotówkę nie wziął się znikąd. Określone grupy interesu mogą naprawdę wiele zyskać, jeśli banknoty zostaną wycofane z obiegu. W takiej sytuacji każda transakcja będzie rejestrowana w systemie, co da rządzącym pełną wiedzę na temat wszystkich naszych transakcji. Dodatkowo politycy będą mogli również łatwiej wymusić posłuszeństwo na zbuntowanych jednostkach.

Jeśli wszystkie transakcje będą dokonywane z użyciem pieniądza elektronicznego, to będzie to oznaczało dodatkowe zyski dla firm z sektora finansowego. Po pierwsze ze względu na prowizje (które mogą być znacznie wyższe niż dziś), a po drugie – za sprawą większej ilości danych na nasz temat, które same w sobie stanowią ogromny kapitał.

Z dokumentów i działań największych instytucji finansowych wynika zaś, że docelowym kierunkiem jest przejście w kierunku cyfrowych walut banków centralnych (CBDC) i całkowita centralizacja systemu. W takim scenariuszu, każdy z nas będzie posiadał konto bezpośrednio w banku centralnym, a zatem zniknie również jakakolwiek rywalizacja między bankami o klienta.

Wspomniane cyfrowe waluty będą zaś programowalne, co oznacza, że ich wartość będzie mogła np. zmieniać się w czasie, bądź też nie będziemy mogli wydać ich na określone dobra i usługi.

Co najważniejsze, proces likwidowania gotówki i przejścia w kierunku CBDC, bardzo mocno przyspieszył od początku obecnej dekady. Eliminacja gotówki jest na rękę politykom, bankierom centralnym, wszelkim urzędom nadzoru a także instytucjom finansowym. Dysponują one potężnym kapitałem i możliwościami, które wykorzystują, aby zwiększyć swoje wpływy.

Wyłącznie w interesie zwykłych obywateli.

Gotówka może pozwolić ludziom zachować wolność, własność i anonimowość – oczywiście na tyle, na ile jest to możliwe w obecnych czasach. Z tego powodu potrzebne jest, aby jak najwięcej osób miało świadomość zachodzących zmian i wiedziało co robić, aby walczyć o niezależność – zarówno swoją, jak i przyszłych pokoleń. Właśnie w tym celu powstała książka „Gotówka to wolność”.

Na samym początku opisuje ona w jaki sposób przebiega walka z gotówką – zarówno w Polsce, jak i na całym świecie. Przykłady różnych krajów europejskich są znakomitym dowodem na to jak daleko może sięgać inwigilacja obywateli ze strony państwa. Następnie autor opisuje długą listę zalet gotówki, z których wiele osób często nie zdaje sobie sprawy.

W jednym z rozdziałów Rafał Ganowski przedstawia na prostych przykładach, jak może wyglądać życie bez gotówki. To szczególny fragment, który dobitnie pokazuje, że wycofanie fizycznego pieniądza z naszego życia będzie tragiczne w skutkach.

Książka zawiera również część poświęconą CBDC, czyli cyfrowym walutom banków centralnych, które zaczęto już wprowadzać w kilku krajach, a które docelowo mają całkowicie zastąpić gotówkę. Bazując na tych przykładach można uzmysłowić sobie czym może stać się system oparty na CBDC.

Na końcu publikacji znajdują się informacje dotyczące działań, które mogą podejmować zwykli ludzie, aby bronić gotówki. Wszystko po to, aby społeczeństwo było jeszcze lepiej zorganizowane w walce o wolność, własność i anonimowość.